By Irena Jaworska on czwartek, 06 grudzień 2018
Category: Psychoterapia

Ale o co mi właściwie chodzi?

W życiu każdego z nas zdarzają się sytuacje, w których zachowujemy się nietypowo, zupełnie inaczej, niż byśmy się po sobie spodziewali.

Na co dzień Michał jest spokojną i stonowaną osobą. Zrobił świetny projekt w firmie, świętował ze współpracownikami, była miła atmosfera. Któryś z kolegów, chwaląc projekt, poklepał go po ramieniu, a on natychmiast, w zupełnie zaskakujący dla siebie sposób, odepchnął go i krzyknął: „Odwal się!” I wyszedł z biura.

Inna sytuacja. Kasia spotkała się w kawiarni z koleżanką, opowiada jej o ciekawym wyjeździe weekendowym, piją kawę. W pewnej chwili telefon koleżanki dzwoni, ta sięga po niego i wyjmuje z torebki, a Kasia w tym czasie, w sekundę zabiera swoją torbę i wybiega, z wściekłością trzaskając drzwiami.

Coś takiego nazywamy reakcją problematyczną. Dotyka ona zwykle obydwie osoby zaangażowane w daną sytuację. Przy tym obie strony zupełnie nie rozumieją tego, co się stało. Michał wychodzi po tej feralnej sytuacji do łazienki, patrzy w lustro, myje twarz zimną wodą i pyta odbicia w lustrze: „Ale o co ci właściwie chodzi?” „Co to miało być?” W głowie jego kolegi, który stoi z lampką szampana w ręku, pojawia się również wiele pytań: „Co ja takiego zrobiłem?” „ Co ja powiedziałem?” „O co mu chodzi?” „Chciałem tylko pogratulować…” Kobieta, która wybiegła z kawiarni, trzaskając drzwiami, w momencie, kiedy wreszcie się zatrzyma, też stawia sobie podobne pytania: „Co się ze mną dzieje?” „Dlaczego tak ostro zareagowałam, to chyba nienormalne?” „Co ona sobie o mnie pomyśli, ale wstyd.”

Reakcja problematyczna to określenie wykorzystywane w psychoterapii skoncentrowanej na emocjach (EFT - Emotion Focused Therapy). Twórcy tego podejścia zauważyli, że takie sytuacje w naszym życiu się zdarzają, i to wcale nie tak rzadko, jakby się mogło na pierwszy rzut oka wydawać. Czasem reakcje problematyczne potrafią uprzykrzyć nam życie, doprowadzić do nieporozumień w relacjach, w związkach lub pracy. Często towarzyszą im silne emocje, zupełnie niezrozumiałe działania, radykalne zachowanie, czasem bardzo mocne i/lub wulgarne słowa (potem wydaje się nam, że jednak za mocne i nieadekwatne). Gdy się trochę uspokoimy, spojrzymy z dystansu, sami się wstydzimy tego, co zrobiliśmy lub powiedzieliśmy, obwiniamy się, jesteśmy zakłopotani, a potem nosimy niesmak przez wiele dni, czasem miesięcy lub lat.

To co należy zrobić, to odnaleźć element, który nagle zmienił nasze emocje i wywołał gwałtowną, niezrozumiałą reakcję. Często nie da się jej zrozumieć bez powrotu do przeszłości. Podczas sesji psychoterapeutycznych psychoterapeuta wraz z pacjentem szukają sytuacji z przeszłości, która w tak przedziwny sposób wpływa na nasze teraźniejsze zachowanie. W pierwszej chwili może się nam to zupełnie z niczym nie kojarzyć, nic nam nie mówić. Jednak przy wnikliwej pracy udaje się odnaleźć to połączenie i doświadczamy wtedy ulgi. Rozumiemy, dlaczego tak zareagowaliśmy. Wtedy wreszcie możemy sobie odpowiedzieć na nurtujące pytania: „Ale o co mi właściwie chodziło?” „Co mnie to tego zachowania popchnęło?”

Wróćmy do przykładu Michała. Nasz bohater może sobie przypomnieć, że jego 10 lat starszy brat, właśnie w taki sposób jak kolega z pracy, klepał go po ramieniu po wygranych pierwszych zawodach karate. Mówił: „Świetnie ci poszło, to wielkie osiągnięcie.” A Michał godzinę później usłyszał w kuchni, jak brat wyśmiewa z kolegą wagę tych zawodów, mówiąc, że poziom był żenujący. Poczuł wtedy kpinę brata i nieszczerość jego gratulacji. Stracił do niego zaufanie.

Odkrycie przyczyny procesu, który się w nas w tych zaskakujących momentach dokonuje, zrozumienie tego, co konkretnego do takiej reakcji nas popycha, może zaoszczędzić nam wielu sytuacji, w których czujemy się zażenowani lub zawstydzeni swoimi reakcjami. Gdy one się powtarzają, możemy czuć się nimi naprawdę zmęczeni lub wściekli na samych siebie, zwłaszcza, gdy są powodem rozpadnięcia kolejnej relacji lub zmiany pracy.

Jeśli widzisz takie powtarzające się sytuacje, które sprawiają Ci trudności lub zakłopotanie, warto się temu przyjrzeć, być może z pomocą psychoterapeuty, zrozumieć i mieć wpływ na swoje reakcje w przyszłości. Zrozumienie jest pierwszym krokiem do kreowania przyszłych zachowań.

Irena Jaworska - psychoterapeuta

Related Posts

Leave Comments