Blog

Blog psychologów z Gabinetu RAZEM (Warszawa-Ursynów). Piszemy o lęku, pracoholizmie, stresie, problemach par, dzieci i młodzieży. Zasubskrybuj nasz blog psychologiczny, komentuj wpisy, dziękujemy Ci za czas i uwagę.
Rozmiar czcionki: +
5 minutes reading time (945 words)

Czym jest asertywność? Psycholog wyjaśnia

asetywność i psycholog

Prawda i mity o asertywności 

W powszechnym przekonaniu asertywność często utożsamiana jest z umiejętnością stawiania na swoim, byciem bardzo zdecydowanym, nie uznającym kompromisu, a także w pewnym sensie niedostępnym. W tym rozumieniu osoba asertywna kojarzona jest z twardym odmawianiem bez mrugnięcia okiem i cienia wątpliwości.

Jaka jest prawda o asertywności?

W rzeczywistości asertywność nie ma wiele wspólnego ani ze ślepą determinacją w dążeniu do postawionego sobie celu, ani z niedostępnością,  nie jest też tożsama z częstym mówieniem „nie”. Prawdziwa asertywność sięga głębiej i jest postawą szacunku wobec siebie i wobec innych.

Asertywność, czyli co?

Zgodnie z definicją asertywność to umiejętność adekwatnego wyrażania siebie bez naruszania terytorium drugiej osoby. Jest to proces, w którym po pierwsze odczytujemy w sobie, na czym nam zależy, po drugie komunikujemy to światu, a po trzecie komunikujemy to w sposób nieagresywny, bez użycia siły i manipulacji.

Oznacza to, że asertywność nie jest mechanicznym zachowaniem, a żywym reagowaniem. Odbierając różne bodźce w kontakcie z innymi ludźmi, nie odpowiadamy na nie automatycznie, tylko wsłuchujemy się w siebie, sprawdzamy, co jest dla nas do przyjęcia, a co nie, co jest  w zgodne z naszymi potrzebami, a co się z nimi kłóci, co nas nie narusza, a co budzi w nas negatywne uczucia.

Wsłuchiwanie się w siebie

Załóżmy, że przyjaciel chce pożyczyć ode mnie płytę DVD, do której jestem bardzo przywiązana. W pierwszym odruchu mogę pomyśleć, że skoro przyjaciel prosi mnie o pożyczenie płyty, której i tak aktualnie nie używam - nie mogę odmówić, bo będzie to samolubne. Jeśli na tej pierwszej myśli poprzestanę i nie zapytam siebie, jak będę się czuć pożyczając tak ważną dla siebie rzecz – nie zachowam się asertywnie.

Furtką do zachowania asertywnego jest bowiem pierwszy krok asertywności, czyli: sprawdź. Sprawdź, czy potrzeba drugiej osoby nie stoi w sprzeczności z Twoimi potrzebami i czy zgadzając się na prośbę nie narażasz swojego poczucia bezpieczeństwa i komfortu.

Jeśli w podanym wyżej przykładzie zrobiłabym pierwszy krok asertywności, czyli wsłuchałabym się w siebie i sprawdziłabym, co dla mnie oznacza pożyczenie przyjacielowi ważnej dla mnie płyty, mogłabym zobaczyć, że tak naprawdę wcale nie chcę mu jej pożyczyć. Jeśli bym ją pożyczyła, przeżywałabym bowiem dyskomfort i niepokój, zastanawiając się, co dzieje się z moją płytą i czy na pewno wróci do mnie w niezmienionym stanie.

Dopiero widząc ten kawałek siebie i uwzględniając go w ostatecznej decyzji, mogę zachować się asertywnie. Jeśli nie zapytam siebie o swoje odczucia, to tak jakbym nie brała pod uwagę własnych potrzeb. Warto podkreślić, że ten proces badania własnych potrzeb nie musi być wcale szybki i mamy prawo dać sobie czas do zastanowienia, co jest dla nas dobre i zgodne z naszą wolą.

Komunikowanie swoich potrzeb

Drugim krokiem w asertywności, po „zajrzeniu w siebie”, jest zakomunikowanie potrzeby - czyli ubranie jej w słowa i przekazanie drugiej osobie. Na temat sposobów komunikacji w asertywności również funkcjonuje wiele mitów. Najbardziej zapewne znany to ten, że asertywnie odmawiając po prostu mówimy „nie”. Tymczasem komunikacja w asertywności zakłada budowanie płaszczyzny zrozumienia poprzez ujawnianie siebie, na przykład:  „Nie pożyczę Ci tej płyty, ponieważ jestem do niej bardzo przywiązana i źle bym się czuła, jeśli wiedziałabym, że jest poza moim domem. Mimo że Ci ufam i wiem, że dbasz o rzeczy, to jednak pożyczając Ci tę płytę miałabym w sobie duży dyskomfort.”

Ten przykład obrazuje również kolejną ważną zasadę w asertywności – mianowicie, że w asertywności mówimy prawdę. Nie kłamiemy, nie wymyślamy wysoce przekonujących dramatyzmem historii, nie zakrywamy opowieściami o tym, że pożyczyliśmy płytę kuzynce z Ameryki, tylko prawdziwie pokazujemy siebie - na tyle, na ile chcemy to zrobić w danej sytuacji. Asertywność zakłada szacunek dla siebie. Jeśli szanujemy siebie, szanujemy także powód swojej odmowy i nie szukamy go poza sobą.

Siła asertywności

Prawdziwa siła to szacunek do siebie. Jeśli szanujemy siebie, inni to widzą i także zaczynają nas szanować. Szacunek do siebie pozwala na zachowanie asertywne, a jednocześnie jeśli zachowujemy się asertywnie, wzrasta w nas szacunek do samych siebie. Jeśli raz zachowamy się asertywnie, zwiększymy prawdopodobieństwo kolejnych asertywnych zachowań. Dbanie o własne potrzeby daje siłę, a ujawnianie siebie stwarza warunki do budowania zdrowych, służących rozwojowi relacji, w których możemy być w pełni sobą.

Asertywność to rozpoznanie w sobie potrzeb, zakomunikowanie ich i dbałość o nienaruszenie terytorium drugiej osoby. Zatem asertywność nie ma w sobie nic z mechanicznej siły, gdzie kluczem byłoby posługiwanie się wyuczonymi tekstami, asertywność to wewnętrzna siła, która wynika z szanowania i wyrażania własnych potrzeb z zachowaniem szacunku do innych.


Agnieszka Lamparska-Karwowska, psycholog, psychoterapeuta, trener

Autorka artykułu, obok psychoterapii, specjalizuje się w prowadzeniu indywidualnych i grupowych warsztatów z zakresu asertywności. 

Program prowadzonego przez nią indywidualnego treningu asertywności jest ułożony w taki sposób, żeby uczestnik mógł kolejno zapoznać się ze wszystkimi obszarami asertywności i po kolei – ćwicząc - rozwijać swoje umiejętności w tych obszarach. Ćwiczenia oparte są nie tylko na przykładach wnoszonych przez trenera, ale również na przykładach z życia wnoszonych przez uczestnika.

Praca nad przykładami z życia pozwala uczestnikowi, w bezpiecznym miejscu i przy profesjonalnym wsparciu trenera, stawić czoła realnym sytuacjom, w których zachowanie asertywne jest dla uczestnika szczególnie trudne. Uczestnik ma wówczas szansę dotrzeć z pomocą trenera do wewnętrznych blokad hamujących wyrażanie siebie, odkryć i uruchomić wewnętrzną energię płynącą z prawdziwego „ja” i wyrazić ją w zachowaniu.

Trening ma formę cyklicznych spotkań, które odbywają się raz w tygodniu - spotkania trwają 50 minut i obejmują zdobywanie wiedzy oraz umiejętności z zakresu asertywności, ostatnie spotkanie ma formę podsumowania warsztatu. Łączny czas trwania treningu uzależniony jest od potrzeb uczestnika. Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej na temat Indywidualnego Treningu Asertywności, zapraszamy do działu "Odważ się być sobą, czyli trening asertywności dla każdego".

Asertywność w praktyce znajdziesz w naszym artykule"Asertywność - czy faktycznie pomaga w życiu?".

Odważ się być sobą - trening asertywności dla każdego. Warsztat grupowy

9
×
Stay Informed

When you subscribe to the blog, we will send you an e-mail when there are new updates on the site so you wouldn't miss them.

DDA, DDD - kiedy trudno być sobą
Słodkie nic nie robienie, czyli na wakacjach
 

Komentarze 7

Gość
Gość - Sylwestra w poniedziałek, 08 wrzesień 2014 10:48

Uczestniczyłam w tygodniowym treningu asertywności klika lat temu i muszę powiedzieć, że była to jedna z przełomowych rzeczy w życiu. Trening otworzył mi oczy na to, że JA JESTEM i mam prawo być taka jak jestem, wyrażać swoje zdanie. Pomógł mi sięgnąć do swojej siły, z której nawet nie zdawałam sobie sprawy oraz polubić siebie. Od tamtej pory jestem fanką asertywności.

Uczestniczyłam w tygodniowym treningu asertywności klika lat temu i muszę powiedzieć, że była to jedna z przełomowych rzeczy w życiu. Trening otworzył mi oczy na to, że JA JESTEM i mam prawo być taka jak jestem, wyrażać swoje zdanie. Pomógł mi sięgnąć do swojej siły, z której nawet nie zdawałam sobie sprawy oraz polubić siebie. Od tamtej pory jestem fanką asertywności. :)
Gość
Gość - Miś w środa, 10 wrzesień 2014 22:39

Z tego artykułu na pewno zapamiętam definicję asertywności: to umiejętność adekwatnego wyrażania siebie bez naruszania terytorium drugiej osoby. Krótko i na temat

Z tego artykułu na pewno zapamiętam definicję asertywności: to umiejętność adekwatnego wyrażania siebie bez naruszania terytorium drugiej osoby. Krótko i na temat
Gość
Gość - Krom w niedziela, 14 wrzesień 2014 20:42

Oczywiście, że najważniejszy jest szcunek do siebie. Ja cały czas powtarzam swoim dzieciom, że najwazniejsze, żeby siebie sami szanowali bo jeżeli oni tego nie robią to niech nie oczekują, że inni będą wspaniałomyślni i bedą ich szanować. Jest dokładnie odwrotnie i dodatkowo, mam wrażenie, że brak szacunku do siebie wyzwala u innych zachowania, których chcialibyśmy uniknąć. Ludzie już tacy są, że jak im się pozwoli to potrafią wejść drugiej osobie dosłownie na głowę. Pozdrawiam

Oczywiście, że najważniejszy jest szcunek do siebie. Ja cały czas powtarzam swoim dzieciom, że najwazniejsze, żeby siebie sami szanowali bo jeżeli oni tego nie robią to niech nie oczekują, że inni będą wspaniałomyślni i bedą ich szanować. Jest dokładnie odwrotnie i dodatkowo, mam wrażenie, że brak szacunku do siebie wyzwala u innych zachowania, których chcialibyśmy uniknąć. Ludzie już tacy są, że jak im się pozwoli to potrafią wejść drugiej osobie dosłownie na głowę. Pozdrawiam
Gość
Gość - Marekk w niedziela, 26 październik 2014 21:56

Bardzo fajny artykuł, można się dowiedzieć jak dobrze postępować samemu ze sobą.

Bardzo fajny artykuł, można się dowiedzieć jak dobrze postępować samemu ze sobą.
Gość
Gość - Stolicowo w piątek, 08 maj 2015 22:43

Nie jest łatwo być asertywnym, ale warto nad tym popracować, żeby poprawić jakość życia

Nie jest łatwo być asertywnym, ale warto nad tym popracować, żeby poprawić jakość życia :)
Gość
Gość - Magdalena w wtorek, 28 październik 2014 03:30

Bardzo fajny wpis - każdy powinien się z nim zapoznać i wcielić w swoje życie.

Bardzo fajny wpis - każdy powinien się z nim zapoznać i wcielić w swoje życie.
Gość
Gość - Krzyś w poniedziałek, 24 listopad 2014 09:42

Kilkadziesiąt lat temu miałem kłopoty z odmawianiem innym i niektórzy to wykorzystywali, ale nauczenie się odmawiania to nie zawsze jest asertywność i w powyższym artykule zostało to ukazane. Krótko mówiąc, nie zgadzanie się pochopne, nie szybkie podejmowanie decyzji i nie odmowa natychmiastowa, ale częste danie sobie i innym czasu na przemyślenie, przed udzieleniem odpowiedzi, to szacunek do siebie i innych.

Kilkadziesiąt lat temu miałem kłopoty z odmawianiem innym i niektórzy to wykorzystywali, ale nauczenie się odmawiania to nie zawsze jest asertywność i w powyższym artykule zostało to ukazane. Krótko mówiąc, nie zgadzanie się pochopne, nie szybkie podejmowanie decyzji i nie odmowa natychmiastowa, ale częste danie sobie i innym czasu na przemyślenie, przed udzieleniem odpowiedzi, to szacunek do siebie i innych. ;)
Gość
wtorek, 30 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha

Do góry