Blog

Blog psychologów z Gabinetu RAZEM (Warszawa-Ursynów). Piszemy o lęku, pracoholizmie, stresie, problemach par, dzieci i młodzieży. Zasubskrybuj nasz blog psychologiczny, komentuj wpisy, dziękujemy Ci za czas i uwagę.
Rozmiar czcionki: +
3 minutes reading time (538 words)

Podejmowanie decyzji. Notatki psychologa

Jak sprawnie podejmować decyzje?

Podejmowanie decyzji to proces, który wielu osobom sprawia trudność. Stają one przed dylematami, co wybrać, do ostatniej chwili wahają się między opcjami i możliwościami.

psycholog warszawa decyzje

W tym artykule chcę przedstawić, jak usprawnić i wspomóc proces podejmowania decyzji, tak aby nie pochłaniał on więcej energii niż jest to konieczne.

Z mojej wieloletniej praktyki psychologa-psychoterapeuty dorosłych i młodzieży wynika spostrzeżenie, że brak umiejętności podejmowania decyzji może mieć duży wpływ na nasze dobre samopoczucie i zadowolenie z siebie.

Może on powodować pogorszenie naszego stanu emocjonalnego, a także obniżenie samooceny i w efekcie myślenie o sobie w kategoriach negatywnych. Bywa też, że takie ciągłe bycie w stanie „zawieszenia” powoduje wystawienie się na dezaprobatę i brak zrozumienia ze strony otoczenia.

  • „Ja to nigdy nie mogę się zdecydować”
  • „Sam nie wiem czego chcę”
  •  „Brakuje mi siły by się zdecydować”
  • „Nie wiem co mam zrobić”
  • „Pewnie się ze mnie śmieją, że nie mogę się zdecydować”

Czy któraś z tych myśli jest Ci znajoma?

Czy to oznacza, że za każdym razem taka osoba powinna skorzystać z pomocy psychologa? Na szczęście nie! Do gabinetu psychologicznego zgłaszają się osoby, które obok kłopotów z podejmowaniem decyzji, doświadczają zazwyczaj bardziej uogólnionego poczucia nieradzenia sobie z emocjami, przytłoczenia w życiu oraz trudności w relacjach z innymi ludźmi.

By móc iść w życiu „do przodu” warto jednak zmierzyć się z trudnościami w zakresie podejmowania decyzji. Poniżej zamieszczam kilka wskazówek, jak pomóc sobie w sprawnym podejmowaniu decyzji. Oto one:

1. Ufaj sobie, swoim uczuciom i swojej intuicji.

Często nasze pierwsze wrażenie, pierwszy „błysk” w związku z jakiś tematem są słuszne i w efekcie na koniec, gdy decyzja jest już podjęta, uświadamiamy sobie, że tak naprawdę od samego początku wiedzieliśmy, że tak właśnie zrobimy. Dopiero w efekcie dalszego szczegółowego roztrząsania za i przeciw tracimy kontakt z naszą wewnętrzną mądrością.

Warto spróbować już na start się zatrzymać i zadać sobie pytanie „W jakim kierunku popychają mnie moje uczucia i wrażenia związane z rozpatrywanym tematem?”.

Jeżeli zupełnie nie znasz się na przedmiocie decyzji, skorzystaj ze statystyk, opinii specjalistów, czy też przyjaciół, którym ufasz lub zdania większej ilości osób.

2. Zastanów się, co jest sednem Twoich wątpliwości i odpowiedz sobie na pytanie, co jest najważniejsze.

Często prawdziwy powód, aby podjąć taką a nie inną decyzję jest tylko jeden. Wydaje się, że jest mnóstwo za i przeciw, aby się zdecydować na coś, ale po bliższym przyjrzeniu się tematowi, okazuje się, że stoi za nią realizacja określonej potrzeby. Warto zatem poszukać odpowiedzi na pytanie – „Jaki jest ten najistotniejszy powód, aby podjąć taką a nie inną decyzję?”.

3. I wreszcie najważniejsze - po podjęciu decyzji nie roztrząsaj jej ani chwili dłużej.

Ponowne rozważania będą tylko zużywać Twoją energię i pozbawiać Ci radości życia. Uznaj proces decyzyjny za zamknięty, ciesz się z jego efektów i zajmij się innymi swoimi sprawami.

Powyższe wskazówki nie wyczerpują wszystkich możliwości. Zachęcam do dzielenia się sposobami, które pomagają Wam sprawnie podejmować decyzje.

A tymczasem przed nami dobry czas na ćwiczenie dokonywania wyborów, czyli decyzje związane z zakupem prezentów pod choinkę.

Pomyślcie co Wam intuicja podpowiada, rozważcie za i przeciw, kupcie lub wykonajcie to i zapomnijcie o tych wszystkich innych alternatywnych pomysłach na prezent. Przecież ten Wasz jest najlepszy, bo jest wybrany od serca i aby sprawić przyjemność bliskim. Uśmiech

 Katarzyna Kordulewska, psycholog, psychoterapeuta

12
×
Stay Informed

When you subscribe to the blog, we will send you an e-mail when there are new updates on the site so you wouldn't miss them.

Podejmowanie decyzji. Notatki psychologa
Nerwica - objawy i leczenie
 

Komentarze 9

Gość
Gość - Sebastian T w środa, 04 grudzień 2013 21:39

mÓgłbym dodać, że za taki brak zdecydowania często winę ponoszą rodzice, którzy albo nie pozwalają dzieciom na podejmowanie decyzji tylko wszystko wiedzą lepiej albo nie mogą powstrzymać się od komentowania decyzji swoich dzieci. A później rośnie taki człowiek i tylko się ogląda na innych żeby decyzję podjęli za niego albo żeby ta decyzja sama się podjęła. Niestety decyzje same się nie podejmą, trzeba od małego uczyć się brania odpowiedzialności za to co robimy.

mÓgłbym dodać, że za taki brak zdecydowania często winę ponoszą rodzice, którzy albo nie pozwalają dzieciom na podejmowanie decyzji tylko wszystko wiedzą lepiej albo nie mogą powstrzymać się od komentowania decyzji swoich dzieci. A później rośnie taki człowiek i tylko się ogląda na innych żeby decyzję podjęli za niego albo żeby ta decyzja sama się podjęła. Niestety decyzje same się nie podejmą, trzeba od małego uczyć się brania odpowiedzialności za to co robimy.
Gość
Gość - Xxx w czwartek, 05 grudzień 2013 05:52

Moja intuicja jest niezawodna :-)

Moja intuicja jest niezawodna :-)
Gość
Gość - Psycholog SWPS w niedziela, 08 grudzień 2013 10:36

Fajnie napisane dzięki i pozdrawiam studentów SWPS ;-)

Fajnie napisane dzięki i pozdrawiam studentów SWPS ;-)
Gość
Gość - Maciek w czwartek, 19 grudzień 2013 03:50

Zgadzam się, że najważniejsze by zaufać swojej intuicji, problem w tym, że nie zawsze łatwo jest co jest moim myśleniem a co myślami wtłoczonymi nam do głowy przez nasze otoczenie. Zewsząd słyszymy zrób to, zrób tam i po jakims czasie te cudze myśli zaczynają żyć własnym życiem w naszej głowie. Żeby złapać potrzebny dystans od tego co moje, co mi podpowiada moja intuicja a tym co nie moje, jest złapanie dystansu równiez fizycznego. Co to oznacza, że jeżeli stoimy przed na prawdę ważnymi decyzjami, powinniśmy zadbać o to by nie było takich nazwę to "intruzów" obok nas. Pójdźmy więc na spacer, zamknijmy się na chwilę sami w pokoju, a łatwiej będzie nam się skontaktować z naszą intuicją i tym co ona podpowiada. Pozdrawiam,

Zgadzam się, że najważniejsze by zaufać swojej intuicji, problem w tym, że nie zawsze łatwo jest co jest moim myśleniem a co myślami wtłoczonymi nam do głowy przez nasze otoczenie. Zewsząd słyszymy zrób to, zrób tam i po jakims czasie te cudze myśli zaczynają żyć własnym życiem w naszej głowie. Żeby złapać potrzebny dystans od tego co moje, co mi podpowiada moja intuicja a tym co nie moje, jest złapanie dystansu równiez fizycznego. Co to oznacza, że jeżeli stoimy przed na prawdę ważnymi decyzjami, powinniśmy zadbać o to by nie było takich nazwę to "intruzów" obok nas. Pójdźmy więc na spacer, zamknijmy się na chwilę sami w pokoju, a łatwiej będzie nam się skontaktować z naszą intuicją i tym co ona podpowiada. Pozdrawiam,
Gość
Gość - mario w środa, 25 grudzień 2013 00:12

Najgorsza jest nawet dobra decyzja podjęta zbyt późno...-jak wskazuje klasyka,dlatego warto analizować naturalnie i trzeba ale sfocusowac sie na istocie tematu i podjąć decyzje...i myśleć pozytywnie oraz działać by ta decyzja faktycznie byla optymalna i użyteczna ...

Najgorsza jest nawet dobra decyzja podjęta zbyt późno...-jak wskazuje klasyka,dlatego warto analizować naturalnie i trzeba ale sfocusowac sie na istocie tematu i podjąć decyzje...i myśleć pozytywnie oraz działać by ta decyzja faktycznie byla optymalna i użyteczna ...
Gość
Gość - Krzysztof w piątek, 27 grudzień 2013 02:20

Kłopot w podejmowaniu decyzji jest często wówczas, gdy się nie ma celu, gdy nie wiadomo dokąd zdążać. Uczeń, gdy kończy szkołę, Np.: gimnazjum to albo rodzice za niego decydują, albo sam - gdy wie co chce robić. Jeżeli ma cel i widzi w swojej wyobraźni przyszłe swoje życie, to wybór szkoły, zawodu itd., jest tylko jednym z etapów w realizacji życiowych celów. Postaw się w pozycji człowieka, który kończy już życie i patrzy wstecz na całe swoje życie, na to, co osiągnął. Czy z takiej perspektywy jest łatwo zaplanować sobie życie, podjąć decyzje tego, co się chce osiągnąć? Inne decyzje będą podporządkowane tej jednej - temu celowi! Powodzenia!!!

Kłopot w podejmowaniu decyzji jest często wówczas, gdy się nie ma celu, gdy nie wiadomo dokąd zdążać. Uczeń, gdy kończy szkołę, Np.: gimnazjum to albo rodzice za niego decydują, albo sam - gdy wie co chce robić. Jeżeli ma cel i widzi w swojej wyobraźni przyszłe swoje życie, to wybór szkoły, zawodu itd., jest tylko jednym z etapów w realizacji życiowych celów. Postaw się w pozycji człowieka, który kończy już życie i patrzy wstecz na całe swoje życie, na to, co osiągnął. Czy z takiej perspektywy jest łatwo zaplanować sobie życie, podjąć decyzje tego, co się chce osiągnąć? Inne decyzje będą podporządkowane tej jednej - temu celowi! Powodzenia!!!
Gość
Gość - AGD w niedziela, 29 grudzień 2013 01:15

Na pewno coś w tym jest co napisał Ktzysztof - są takie momenty w życiu, że trzeba podjąć decyzję a brak jest wystarczającego rozeznania w temacie by być choć trochę pewnym, że ta decyzja jest słuszna. Widać to często po licealisrach, którzy mają problem z wyborem uczelni/kierunku studiów i często ulegają namowom otoczenia.

Na pewno coś w tym jest co napisał Ktzysztof - są takie momenty w życiu, że trzeba podjąć decyzję a brak jest wystarczającego rozeznania w temacie by być choć trochę pewnym, że ta decyzja jest słuszna. Widać to często po licealisrach, którzy mają problem z wyborem uczelni/kierunku studiów i często ulegają namowom otoczenia.
Gość
Gość - anna w poniedziałek, 20 styczeń 2014 09:57

W mojej opinni podejmowanie decyzji może byc trudnym procesem dla tych, którzy w głowie mają poczucie strat i konsekwencji jakie za sobą niesie decyzja. Co, gdyby tak pomyśleć o korzyściach, jakie z tego mamy? I wydaje mi się, że każda decyzja zmienia punkt widzenia. Dziś zamartwiamy się o jutro,a jutro "dziś" będzie inne. Moim sposobem na podejmowanie decyzji jest zadanie sobie pytania: "gdybym była dla siebie ważna, zrobiłabym to?"od razu i naturalnie pojawia się odpowiedz od mojej Intuicji TAK-NIE. Polecam ten sposób

W mojej opinni podejmowanie decyzji może byc trudnym procesem dla tych, którzy w głowie mają poczucie strat i konsekwencji jakie za sobą niesie decyzja. Co, gdyby tak pomyśleć o korzyściach, jakie z tego mamy? I wydaje mi się, że każda decyzja zmienia punkt widzenia. Dziś zamartwiamy się o jutro,a jutro "dziś" będzie inne. Moim sposobem na podejmowanie decyzji jest zadanie sobie pytania: "gdybym była dla siebie ważna, zrobiłabym to?"od razu i naturalnie pojawia się odpowiedz od mojej Intuicji TAK-NIE. Polecam ten sposób :)
Gość
Gość - Cycu w wtorek, 01 kwiecień 2014 02:36

Muszę się podzielić z kimś tym co ostatnio przeżywam, a mianowicie ostatnio mam fazę do podejmowania decyzji, lub nazwijmy to ogólnie działania. Po pierwsze rzuciłem palenie bez dodatkowych wspomagaczy w postaci papierosów elektronicznych, po drugie znowu wróciłem do biegania i generalnie staram się dobrze odrzywiwać, z rzeczy bardziej banalnych mogę dać przykład drzewa, które rośnie i rzuca cień na mój ogródek. Od kilku lat patrzyłem na to drzewo i tak się w sobie zboierałem, że już w przyszłym roku to na pewno coś z tymi gałęziami zrobię żeby mi nie przesłąniały widoku i wreszcie w tym roku już się nie zastanawiałem tylko znalazłem firmę w sieci, która za 200 złociszy przyjedzie za 2 dni i przytnie niektóre gałęzie tak, że wrescie będę mógł się trochę poopalać. Niby banał ale jedna rzecz, która te wszystkie rzeczy łączy to taka, żeby mniej mysleć i wymyślać różne warianty itd a więcej po prostu działać/ robic bo okazuje się, że to działanie nie bedzie kosztowac nas aż takiego wysiłku jak byśmy sądzili a satysfakcja z działania jest niesamowicie duża.

Muszę się podzielić z kimś tym co ostatnio przeżywam, a mianowicie ostatnio mam fazę do podejmowania decyzji, lub nazwijmy to ogólnie działania. Po pierwsze rzuciłem palenie bez dodatkowych wspomagaczy w postaci papierosów elektronicznych, po drugie znowu wróciłem do biegania i generalnie staram się dobrze odrzywiwać, z rzeczy bardziej banalnych mogę dać przykład drzewa, które rośnie i rzuca cień na mój ogródek. Od kilku lat patrzyłem na to drzewo i tak się w sobie zboierałem, że już w przyszłym roku to na pewno coś z tymi gałęziami zrobię żeby mi nie przesłąniały widoku i wreszcie w tym roku już się nie zastanawiałem tylko znalazłem firmę w sieci, która za 200 złociszy przyjedzie za 2 dni i przytnie niektóre gałęzie tak, że wrescie będę mógł się trochę poopalać. Niby banał ale jedna rzecz, która te wszystkie rzeczy łączy to taka, żeby mniej mysleć i wymyślać różne warianty itd a więcej po prostu działać/ robic bo okazuje się, że to działanie nie bedzie kosztowac nas aż takiego wysiłku jak byśmy sądzili a satysfakcja z działania jest niesamowicie duża.
Gość
niedziela, 28 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha

Do góry