Blog

Blog psychologów z Gabinetu RAZEM (Warszawa-Ursynów). Piszemy o lęku, pracoholizmie, stresie, problemach par, dzieci i młodzieży. Zasubskrybuj nasz blog psychologiczny, komentuj wpisy, dziękujemy Ci za czas i uwagę.
Rozmiar czcionki: +
4 minutes reading time (877 words)

Emocje to ważne sygnały

emocje to sygnaly
Emocje: negatywne lub pozytywne, a może przykre lub przyjemne


Czy istnieją negatywne emocje? Jak nad nimi zapanować? Czy to w ogóle jest możliwe?
Dla wielu z nas doświadczanie niektórych emocji jest trudne. Podstawowe emocje to radość, lęk, smutek, złość, wstyd, zaskoczenie i obrzydzenie, jednak każda z nich ma wiele odcieni. Lęk może się na przykład kryć pod słowami niepewność, niepokój, obawa. Doświadczając złości możemy używać określeń takich jak irytacja, zdenerwowanie. Wstyd jest często opisywany jako zażenowanie, pragnienie, by zniknąć, zapaść się pod ziemię. Odraza, obrzydzenie, niechęć to kolejny stan emocjonalny. Radość przeżywamy jako miłość, spokój czy szczęście.

 

Zaskoczenie może oznaczać zaciekawienie, zainteresowanie. W języku polskim znajduje się ponad sto pięćdziesiąt słów określających stany emocjonalne, a przecież można jeszcze używać opisów… Jeśli przyjąć założenie, że język odzwierciedla rzeczywistość, to okazuje się, że emocje zajmują w naszym życiu bardzo dużo miejsca i czasu. Pojawia się zatem pytanie, czy tak rozległy obszar naszego funkcjonowania miałoby zajmować coś, co jest niepotrzebne lub wręcz szkodliwe?


Biorąc pod uwagę porządek, jakim kieruje się otaczająca nas natura, której przecież jesteśmy częścią, koncepcja szkodliwości wszystkich lub niektórych emocji wydaje się trudna do obronienia. Zauważmy zresztą, że emocje przypisane są również wyżej zorganizowanym zwierzętom. Kto z nas posiada domowego pupila, ten doskonale wie, że psy, koty, konie, jak również świnie czy krowy potrafią się złościć, kochać, bać się, czuć obrzydzenie, a nawet wstyd. (Jeśli macie wątpliwości co do tego ostatniego, szczególnie polecam obserwacje psa, któremu zdarzy się zrobić coś śmiesznego lub niewłaściwego, na przykład przez sen spaść z kanapy. Także wyśmiany pies okazuje zażenowanie.) Zwierzęta bywają też zaskoczone i zaciekawione nową sytuacją.

Funkcje emocji

Skoro emocje są przypisane w sposób naturalny zarówno nam, jak i zwierzętom, to jaka jest ich funkcja? Szczególnie tych, które w potocznym języku często określane są jako negatywne.
Używając zwrotu negatywne emocje najczęściej myślimy o lęku, złości, wstydzie i obrzydzeniu. Dzieje się tak, ponieważ doświadczanie tych emocji jest dla wielu osób trudne i przykre. Nie chcemy ich przeżywać.
Tymczasem wyobraźmy sobie, jak wyglądałoby nasze życie gdybyśmy nie odczuwali lęku. Funkcją tej emocji jest ostrzeżenie nas przed zagrożeniem. Jej brak oznaczałby, że często i bezrefleksyjnie wchodzilibyśmy w sytuacje, które nas krzywdzą i przynoszą nam zranienia, zarówno fizyczne, jak i emocjonalne.


Wstyd to emocja dana nam po to, byśmy chronili nasze intymne sfery fizyczne i psychiczne przed dostępem niepożądanych osób. Mówiąc o tym uczuciu, często używamy określeń: chciałam się ukryć, schować, być niewidoczną. Pewne aspekty naszego życia odsłaniamy tylko przed najbliższymi.


Obrzydzenia czy odrazy doświadczamy w sytuacjach, gdy stykamy się z czymś toksycznym, z czymś co może nam zaszkodzić. Może to oznaczać zepsute jedzenie, którym możemy się zatruć, ale również toksyczne dla naszej psychiki relacje czy sytuacje. Używamy określeń: jest mi niedobrze czy nawet rzygać mi się chce, tak jakbyśmy chcieli wyrzucić ze swojego organizmu i ze swojego życia zagrażającą nam truciznę, przed którą ostrzega nas odraza.


Kolejna emocja postrzegana jako negatywna czy niepotrzebna to złość. Zastanówmy się, w jakich sytuacjach jej doświadczamy. Najczęściej dzieje się tak, kiedy ktoś postępuje wobec nas niesprawiedliwie, zmusza nas do robienia czegoś, czego robić nie chcemy lub odmawia nam czegoś, czego potrzebujemy. W złości mówimy często: mam tego dosyć, nie zgadzam się. Funkcją złości w naszym życiu jest obrona własnych granic, naszego terytorium psychicznego, emocjonalnego, ale również terytorium naszego ciała.


Również smutek pełni ważną funkcję w naszym życiu. Doświadczamy go zazwyczaj, kiedy kogoś lub coś tracimy. Jest jednak pewien warunek: ten człowiek, rzecz, relacja jest dla nas ważna. Nie doświadczamy smutku, kiedy z naszego życia zniknie osoba, która była nam obojętna. Jednak jeśli dowiem się, że mój bliski przyjaciel wyjeżdża na stałe do odległego kraju, prawdopodobnie będzie mi smutno, ponieważ nie będziemy mogli widywać się tak często jak do tej pory i nasza relacja się zmieni. Coś utracę. To właśnie smutek pozwala nam docenić to, co jest dla nas ważne, ale także przejść przez proces żałoby.


Lęk, odraza, złość i smutek to emocje, które przeżywamy w reakcji na przykre wydarzenia. W istocie nie chcemy doświadczać zagrożenia, naruszeń, upokorzeń i strat. Są one jednak częścią rzeczywistości, w której żyjemy. Emocje pomagają nam poradzić sobie w tych trudnych sytuacjach. Czasem wręcz ratują życie. Jeśli się na nie otworzymy, potraktujemy je jako ważne sygnały, informacje, będziemy mogli świadomie wybierać nasze działania.

Zapanuj nad…


Często mówimy: zapanuj nad swoimi emocjami. Tymczasem to nie jest możliwe. Emocje będą się pojawiały w odpowiedzi na to, co nas spotyka, ale także w odpowiedzi na nasze własne myśli, na interpretację rzeczywistości. Dopóki żyjemy, będziemy oddychać, trawić, ale także doświadczać emocji. Nie mamy na to wpływu. Mamy natomiast wpływ na nasze myśli, które te emocje wywołują. Jesteśmy także w stanie wybierać różne działania pod wpływem danego uczucia. Nie będzie to jednak realne jeśli odetniemy się od swoich emocji. Właśnie wtedy, kiedy będziemy starali się za wszelką cenę nie poczuć złości, smutku, lęku, obrzydzenia, one zdominują nasze działania.


Mamy więc wybór: Jedna możliwość to walka z emocjami. Koszty mogą być wysokie: trudności w relacjach z ludźmi, stany depresyjne czy lękowe, poczucie bezsensu, autoagresja... Możemy również przyglądać się naszym uczuciom, traktować je poważnie, nawet jeśli nie są dla nas przyjemne, i odczytywać ich sens w naszym życiu. Dzięki temu poznamy nasze potrzeby i ograniczenia, będziemy bardziej świadomie wybierać, co chcemy zrobić w danej sytuacji. Odzyskamy wpływ na to, na co wpływ mieć możemy.

 

Justyna Kubiak; psycholog, psychoterapeuta

5
×
Stay Informed

When you subscribe to the blog, we will send you an e-mail when there are new updates on the site so you wouldn't miss them.

Myślę, więc jestem i przeżywam – o tym, jak myśli ...
W czym pomagamy jako psychologowie?

Podobne wpisy

 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
Gość
piątek, 26 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha

Do góry