Blog
Terapia grupowa i pomoc psychologiczna
"W grupie siła"
Gdy myślimy o psychoterapii lub pomocy psychologicznej najczęściej przychodzi nam do głowy taki obrazek: gabinet, dwa fotele ustawione naprzeciw siebie, psycholog lub psycholożka uważnie słuchająca opowieści o problemach życiowych i ciężkich przeżyciach.
Jest jednak też forma pomocy psychologicznej, która daje inny rodzaj wsparcia i inne sposoby przezwyciężania trudności osobistych: terapia grupowa, warsztaty psychologiczne.
Często osoby szukające pomocy mają wiele obaw dotyczących zajęć grupowych. Kiedy wkraczają w grupę nieznajomych, naturalny jest niepokój i obawy, jak zostaną przyjęci. Zastanawiają się, kogo tam spotkają, co się będzie działo. Czy atmosfera będzie sztywna i męcząca? Czy spotkają się z akceptacją?
Każdy z uczestników doświadcza na początku spotkań podobnych stanów, takich jak: niepewność, nieufność, ostrożność, chęć zrobienia dobrego wrażenia, uważne obserwowanie i zbieranie informacji o innych. Te przeżycia to już jest pierwszy, choć nie łatwy, krok w procesie terapeutycznym.
Z czasem uczestnicy czują się pewniej, gdy spędzą już kilka spotkań razem, poznają się bliżej, ustalą zasady współpracy. Wtedy zaczyna się praca nad swoimi problemami - uczestnicy opowiadają o swoich przeżyciach i doświadczają różnych emocji. A obecność i reakcje innych uczestników mogą w tym pomóc.
Obecność innych członków grupy daje poczucie, że jakiekolwiek trudności spotkały mnie w życiu, to nie jestem z nimi sama/sam. Są osoby, które mnie wysłuchają ze zrozumieniem, podzielą się swoimi spostrzeżeniami i przemyśleniami. Czuję, że coraz bardziej mogę im zaufać. I ja też mogę być im pomocna/pomocny, wspierać ich oraz być przy nich.
Czasem to co usłyszę o czyimś życiu, poruszy mnie do głębi, rzuci nowe światło na moje przeżycia lub zainspiruje do zmiany. A jeśli moim problemem są niesatysfakcjonujące relacje z ludźmi, to mam możliwość nad nimi popracować.
Każdemu z nas było w jakiś sposób pod górkę w życiu, ale wspólnymi siłami chcemy i możemy to zmienić. I uczę się dzięki temu krok po kroku jak być sobą wśród innych ludzi. Czuję, że jest możliwe znalezienie własnego, dobrego miejsca na świecie.
Z czasem grupa zaczyna żyć własnym życiem, uczestnicy się otwierają i dzielą się swoimi myślami i emocjami. Ktoś się z kimś polubi, ktoś się pokłóci, a ktoś zachowa dystans - tak jak w życiu. A nad wszystkim czuwa psycholog – psychoterapeuta lub para terapeutów, którzy dbają o to, żeby zachowane były zasady szacunku i bezpieczeństwa.
Zachęcają oni do tego, by nie ukrywać zatargów i sporów, lecz próbować je rozwiązywać w sposób konstruktywny. Tworzą atmosferę szczerości i słuchania siebie nawzajem.
Praca w grupie bywa wyzwaniem - wiąże się z podjęciem ryzyka otwartości i przełamania swoich oporów. Ale w zamian daje dodatkowe możliwości rozwoju, których nie ma na indywidualnej sesji z psychologiem. Może to być niepowtarzalne doświadczenie, które pomaga kształtować swoje życie tak, jak się tego pragnie.
Urszula Szaniawska, psycholog, psychoterapeuta
When you subscribe to the blog, we will send you an e-mail when there are new updates on the site so you wouldn't miss them.
Komentarze 11
A może nawiązując do wcześniejszego postu napisałybyście coś o stresie w pracy i tym jak grupa może ten stres tworzyć i go "rozbrajać"?
potwierdzam - to, że w grupie siła
Terapia grupowa czemu nie ale uważam jednocześnie, że ważne jest by znaleźć siłę do indywidualnej pracy ze swoimi problemami. Żaden psycholog nie wyciągnie nas z depresji jeżeli sami nie będziemy tego chcieli. Tak więc terapia grupowa tak, a praca indywidualna z psychologiem 2xtak!
terapia grupowa czy też terapia indywidualna nie ważne, ważne żeby mieć siłę i odwagę do tego by zmierzyć się z problemami, które nas dręczą i powodują, że tracimy sens życia. Ja tak zrobiłem i do dziś cieszę się, że starczyło mi sił na to by wykonać ten telefon do mojej pani psycholog. Warszawa to miejsce gdzie aż roi się od tego typu gabinetów psychologicznych tak więc z anonimowością, która jest ważna nie powinno być problemu. Gorzej mają te osoby, które mieszkają w mniejszych miejscowościach, gdzie wszyscy się znają ale niezależnie od tego moim zdaniem warto skontaktować się z psychologiem gdy problemy spędzają sen z powiem i nie dają normalnie żyć.
Bardzo dobrze, że są takie miejsca. Osobiście znam parę, młode małżeństwo nie wiem dokładnie co było źródłem konfliktu. Mogę się tylko domyślać, że zdrada męża mojej koleżanki. Niestety nigdy nie chciała do końca mi powiedzieć ale z kontekstu właśnie wynikała ta zdrada. W każdym razie, u niej pojawiła się głęboka depresja, do tego stopnia, że przestała chodzić do pracy. Rozwód był dosłownie na wyciągnięcie ręki a gdzieś tam z boku cierpienie małego dziecka, które to wszystko strasznie mocno przeżywało. Ktoś im poradził żeby poszli na terapię małżeństw i chyba dobrze zrobili. Z tego co wiem ona też chodziła na terapię indywidualną. Ta terapia trwała chyba z pół roku - suma sumarum są ze sobą i chyba to jest najważniejsze. A ja "odzyskałam" pogodną koleżankę. A.K.
Bardzo mi się podoba podtytuł tego artykułu "W grupi siła". To prawda, w grupie jest siła znacznie większa niż suma "sił" poszczególnych członków takiej grupy. Mam tu na myśli nie tylko grupę do psychoterapii ale w ogóle grupę jako formę działania. U nas w pracy tak właśnie staramy się rozwiązywać problemy zawodowe - to na pewno działa zarówno w pracy zawodowej i jak się mogę domyślać również na gruncie psychoterapii.
Jestem jak najbardziej za terapią grupową. Pomimo tego, że jest ciężej na taką pójść niż do np. psychoterapeuty, to naprawdę daje wiele. Po pierwsze i najważniejsze, zobaczymy że nie jesteśmy jedynymi osobami, które zmagają się z problemami, które nas dręczą od lat. Naprawdę warto się przełamać.
Napisał Pan: terapia grupowa czy też terapia indywidualna nie ważne, ważne żeby mieć siłę i odwagę do tego by zmierzyć się z problemami, które nas dręczą i powodują, że tracimy sens życia. Ja tak zrobiłem i do dziś cieszę się, że starczyło mi sił na to by wykonać ten telefon do mojej pani psycholog. I właśnie to jest najważniejsze by znaleźć w sobie tę siłę i by wykonać pierwszy krok i dać sobie szansą na pomoc specjalisty. Pozdrawiamy
czuc cieplo i bezpieczenstwo po przeczytaniu tego artykulu, jezeli jest to namiastka tego co dzieje się w trakcie trwania procesu grupowego,to aż chce się wziać w takim udział
Ciekawie napisane. Pozdrawiam,
Każda terapia psychologiczna jest ok.najważniejsze to znaleźć wewnętrzną motywację by się na terapię zapisać!